Stanisław Matuszczak ur. w Bydgoszczy w 1934 r., zm. w 2022 r. w Bydgoszczy. Rysowaniem i malowaniem zajmował się od wczesnej młodości. W roku 1948 rozpoczął naukę w Liceum Technik Plastycznych w Bydgoszczy. Jego nauczycielami byli m. in. Jan Biedowicz, Stanisław Brzęczkowski, Zygmunt Kotlarczyk, Marian Turwid. Studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w pracowni prof. Janusza Strzałeckiego, dyplom uzyskał w 1959 roku w pracowni prof. Eugeniusza Eibischa. Zajmował się sztuką użytkową, głównie z zakresu grafiki, ale najważniejszymi dziedzinami sztuki skupiającymi jego zainteresowania były rysunek i malarstwo. Uczestniczył w licznych wystawach środowiskowych, ogólnopolskich i poplenerowych. Od 1963 roku zajmował się pracą pedagogiczną w Liceum Sztuk Plastycznych w Bydgoszczy, którego był dyrektorem w latach 1987–1991. Ostatni okres nauki w szkole (latach 1999 –2018) poświęcił prowadzeniu pracowni litografii.
Stanislaw Matuszczak Ponad sily olej

W Małym Salonie Sztuki Towarzystwa Przyjaciół Sztuki w Bydgoszczy w 1972 roku odbyła się pierwsza jego wystawa indywidualna rysunków i gwaszy. Po czterdziestu pięciu latach w tym samym saloniku (obecnie Galeria Kantorek, filia Galerii Miejskiej bwa w Bydgoszczy) artysta wystawił ostatni cykl swoich prac, w których preferowany przez niego rysunek odgrywł znaczącą rolę ‒ dwadzieścia jeden czarno-białych litografii powstałych w latach 1999-2009. To subtelne grafiki o kompozycji otwartej, której kształty określa delikatny kontur, a zróżnicowane tonalnie plamy tworzy zagęszczona kreska, ekspresyjna, ale wyważona, zatracająca jednoznaczność przedstawienia na rzecz uzyskania nastroju i formy malarskiej w charakterze.

(…) Sądzę, że szeroko pojęta wartość tych prac objawia się, w pełni, w bezpośredniej konfrontacji z odbiorcą. Przedstawienia te potrzebują uwagi i czasu, aby zostać odkryte i zrozumiane. W atmosferze spokojnego dialogu. W  niedopowiedzeniach. To świadomy wybór. Droga, jaką obrał artysta. Jest w nich ukryte niegdysiejsze zawieszenie gestu. Wyciszenie głosu. I duża doza powściągliwości, co dobrze oddaje osobowość autora. (…)
I tak powstaje pytanie. Jak długo trzeba pracować nad koncepcją własnej wypowiedzi plastycznej i wynikającej z niej formy, aby dojść do tego etapuJak długo szukać, ile zmian wprowadzić, ile elementów odrzucić? A może ten rodzaj prostoty jest naturalnym skutkiem życiowej i twórczej dojrzałości?
Hanna Strychalska

Czas: 04.04 - 30.04.2024
Miejsce: Galeria Autorska Jan Kaja, Jacek Soliński

Zobacz również:

-->> Muzea i Galerie w Bydgoszczy

-->> Bieżące wystawy w Bydgoszczy